10 nieoczywistych atrakcji w Bangkoku, gdzie przeciętni turyści nie trafiają

Niedługo minie pierwszy rok od momentu, kiedy mieszkam w Bangkoku. Jest to jedno z miejsc, gdzie stosunkowo powoli odkrywam Ciekawe miejsca, natomiast omijam szerokim łukiem miejsca, które są polecane w przewodnikach i na blogach. Poniżej postaram się przedstawić ciekawe miejsca / atrakcje, do których chętnie wracam pomimo mieszkania w Mieście.

1. Benchakitti Park

Jest to park oddany do użytkowania kilka lat temu, z tego powodu raczej nie jest on zbyt często wspominany w internecie w stosunku do parku Lumpini. Benchakitti jest znacznie większy od tego drugiego. Polecam zwłaszcza przejść się wieczorem po sky walku oraz zrobić sobie spacerek „green mile” do parku Lumpini a po drodze zobaczyć sobie historyczną część dzielnicy Khlong Toei.

Miejsca z odnośnikami do google maps:

2. Zjedz lunch w centrum miasta, jak lokals - Ruam Sab Market

W Tajlandii z powodu taniego jedzenia sporo osób w ogóle nie gotuje. Od godziny 12 do 13 większość pracowników biurowych ma przerwę lunchową. Jest to świetny moment, żeby do nich dołączyć i zjeść lokalny posiłek za śmieszne pieniądze. Nie będą to raczej restauracje, tylko lokalne markety — foodcourty. Moim ulubionym miejscem w samym centrum bangkoku-dzielnicy Sukhumvit jest Ruam Sab Market.

Miejsca z odnośnikami do google maps:

Ruam Sab Market

3. Przejedź się mototaxi / starym autobusem

Większość turystów porusza się za pomocą kolejki naziemnej lub podziemnej. Dodatkowo w okolicy rzeki Chao Phraya łódkami. Prawdziwą przygodą (i często oszczędnością czasu) jest natomiast wzięcie mototaksówki — zwłaszcza w godzinach szczytu. 20-minutowy przejazd zapewni tyle samo wrażeń co rollercoaster w parku rozrywki. Natomiast dla osób, które szukają spokojniejszej podróży, warto przejechać się starym autobusem (bez klimatyzacji) za kilka batów (koniecznie po zmroku, kiedy jest chłodniej) i poobserwować życie przez jego okna.

4. Zjedz oryginalny hinduski obiad, w zaskakująco niskiej cenie - Punjab Sweets / Sugam South Indian Vegetarian Restaurant (Silom)

Bangkok jest nawiedzany również przez rzeszę turystów z Indii, dodatkowo mieszka tu na stałe spora hinduska mniejszość, która nawet zdołała utworzyć hinduską dzielnicę/e. Dzięki temu bez wyjazdu do Indii można skosztować oryginalnej hinduskiej kuchni w bardzo przystępnej cenie (w przeciwieństwie do Europy).

Miejsca z odnośnikami do google maps: Moje 2 ulubione hinduskie (budżetowe restauracje):

5. Wypij drinka w coctail barze

Tajlandia nie jest raczej miejscem dla alkoholików z powodu dość drogiego alkoholu (przynajmniej w porównaniu do Europy). Ma się za to tutaj świetnie kultura małych (i bardzo drogich ;P) coctail barów, które są często bardzo dobrze ukryte, mają niesamowity wystrój oraz drinki przygotowywane są w środku z najwyższym kunsztem. Jedne z ciekawszych zagłębi to ulica Nana (obok China Town, inne miejsce niż słynne czerwone latarnie). Które dorobiło się wielu znanych barów. W tym jeden z moich ulubionych — Asia Today (znany z serii Netflixa — Midnight Asia).

Miejsca z odnośnikami do google maps:

6. Zjedz w foodcourcie w centrum handlowym

Bangkok jest po prostu przepełniony centrami handlowymi. Tajowie je uwielbiają, ponieważ pozwalają one na długie spacery w klimatyzacji i na oddawanie się konsumpcjonizmowi. Mimo wszystko duża część Tajów nie jest, na tyle bogata, żeby żywić się w restauracjach kilka razy droższych niż przeciętne tajskie jedzenie. Z tego powodu praktycznie każde centrum handlowe (i często budynki biurowe) posiadają foodcourty, gdzie można zjeść posiłek za taką samą cenę jak na ulicy, ale za to w milszym i czystszym otoczeniu oraz z klimatyzacją.

Miejsca z odnośnikami do google maps:

centralwOrld - największe centrum handlowe w Tajlandii (9 na świecie)
Terminal21 - znany z centralnej lokalizacji i jednego z najtańszych foodcourtów (moim zdaniem część potraw jest tam średnio smaczna)

7. Wybierz się na Tajskie BBQ - Mu kratha buffet

Tajowie uwielbiają jeść. Dużym fenomenem cieszy się lokalne BBQ, które przypomina nieco bardziej znaną koreańską wersję. Co ciekawe często wstęp kupuje się w formie buffetu, płaci się za wejście i można jeść, tyle ile się chce.

Miejsca z odnośnikami do google maps:

8. Napij się Tajskiego espresso

Prawdopodobnie każdy słyszał o wietnamskiej kawie, natomiast ile osób wie o kawie Tajskiej. Tajlandia produkuje swoją własną kawę, a kraj przeżył jaki czas temu rewolucję kawową. Na każdym kroku można znaleźć punkty, gdzie za kilkadziesiąt batów można napić się świeżego energetycznego naparu. Dla mnie smakiem Tajskiej kawy jest tajskie espresso na lodzie — espresso ze skondensowanym mlekiem, odrobią normalnego mleka zasypane lodem.

Nie podaje miejsce, ponieważ kawę można znaleźć praktycznie wszędzie. Gdy jestem w biegu albo muszę posiedzieć w kawiarni, często wybieram Cafe Amazon, sieciówkę, która ma bardzo rozsądne ceny i smaczne produkty.

9. Zgub się w uliczkach w spokojnej dzielincy

Z reguły po Bangkoku chodzi się bardzo kiepsko, jest to miasto nieprzystosowane do ruchu pieszych, a dodatkowo przez dużą część roku jest niezwykle gorąco. Mimo wszystko jest kilka dzielnic, które dla ruchu pieszego się nadają z powodu niskiej zabudowy, posiadania chodników i małego ruchu samochodowego. Nie ma niczego lepszego niż powolne gubienie się wśród małych uliczek i odkrywanie samodzielnie niezwykłych miejsc. Do pieszych wycieczek polecam zwłaszcza Ari / Thonglor.

Miejsca z odnośnikami do google maps:

Ari
Thonglor

10. Ciesz się zachodem słońca na ostatnim piętrze Icon Siam

Pewnie w każdym przeczytasz o tym, żeby wybrać się na zachód słońca do jednego z miliona rooftoop barów. Właściwie jest jedno miejsce z darmowym wstępem, fenomenalnym widokiem na miasto i rzekę. Dodatkowo część ostatniego piętra zajmuje najsłynniejszy (i największy) Starbucks w Tajlandii, gdzie można sobie spokojnie usiąść z kawą lub alkoholowym coctailem i kontemplować zachodzące słońce.

Miejsca z odnośnikami do google maps: